Logopedia
Logopeda mgr Katarzyna Malina
Praca dzieci na zajęciach
Zabawy buzi i języka, czyli ćwiczenia logopedyczne na wesoło wspomagające rozwój mowy dziecka
Warunkiem prawidłowego wymawiania wszystkich głosek jest między innymi sprawne działanie narządów mowy. Aparat mowy składa się z trzech części: narządu oddechowego, który wytwarza prąd powietrza, niezbędny do powstawania dźwięków mowy, narządu fonacyjnego odpowiedzialnego za wytwarzanie dźwięków, oraz aparatu artykulacyjnego, do którego zalicza się znajdujące się ponad krtanią jamy: ustną, gardłową i nosową.
Wymawiając poszczególne głoski musimy wykonać określone ruchy artykulatorów, a zatem wykonywana jest odpowiednia praca mięśni – każda głoska wymaga innych ruchów artykulacyjnych. Dlatego tak ważne są ćwiczenia, które usprawniają narządy mowy i wypracowują świadome oraz celowe ruchy języka, warg, żuchwy i podniebienia. Przeprowadzając ćwiczenia artykulatorów wspomagamy rozwój dziecka. Ćwiczenia te, to faza wstępna do pracy nad skorygowaniem wielu zaburzeń mowy. Bardzo istotne jest, aby były one wykonywane często i systematycznie, oraz aby dziecko miało możliwość obserwowania pracy aparatu mowy w lustrze.
Ćwiczenia języka
- Kotki – kotek pije mleko – szybkie ruchy języka w przód i w tył, kotek oblizuje się – czubek języka okrąża szeroko otwarte wargi.
- Zmęczony piesek – dziecko naśladuje pieska, który głośno oddycha i język ma wysunięty na brodę.
- Szczoteczka – język to szczoteczka do zębów, która po kolei czyści zęby górne od strony zewnętrznej i wewnętrznej, a następnie zęby dolne z obu stron.
- Cyrkowiec – język próbuje wykonać różne sztuczki np. górkę – czubek języka oparty o dolne zęby, środek się wybrzusza, rurkę – przez którą można wdychać lub wydychać powietrze, szpilkę – układanie wąskiego języka, wahadełko – przesuwanie języka do kącików ust w stronę prawą i lewą.
- Koniki – czubek języka uderza o podniebienie i opada na dół. Raz konik idzie wolno, to biegnie, parska, śmieje się: iha, iha…
Ćwiczenia warg i policzków
- Minki – naśladowanie min: wesołej – płaskie wargi, rozciągnięte od ucha do ucha, uśmiech szeroki, smutnej – podkówka z warg, obrażonej – wargi nadęte, zdenerwowanej – wargi wąskie..
- Rybka – wysuwanie warg do przodu i rozszerzanie na końcu jak u ryb.
- Zły pies – naśladowanie złego psa, unoszenie górnej wargi, wyszczerzanie zębów.
- Echo – dobitne wymawianie samogłosek a, o, e, i, u, y.
- Masaż warg – nagryzanie zębami wargi dolnej, potem górnej.
- Baloniki – nabranie powietrza i zatrzymanie go w wydętych policzkach, przesuwanie powietrza z jednego policzka do drugiego, balon pękł – dziecko palcami uderza w policzki.
- Zajęczy pyszczek – wciąganie policzków do jamy ustnej.
- Motorek – parskanie wargami, naśladowanie odgłosu motoru, traktora.
Ćwiczenia podniebienia miękkiego
- Chory krasnoludek – kaszlenie z językiem wysuniętym z ust.
- Balonik – nabieranie powietrza ustami, zatrzymanie w policzkach, następnie wypuszczanie nosem.
- Zmarźlak – chuchanie na „zamarznięte ręce”.
- Śpioch – chrapanie na wdechu i wydechu.
- Kukułka i kurka – wymawianie sylab: ku – ko, ku -ko,uku – oko, uku – oko,kuku – koko, kuku
Ćwiczenia żuchwy
- Zamykanie i otwieranie domku – szerokie otwieranie ust, jak przy wymawianiu głoski ‚a’, zęby są widoczne dzięki rozchylonym wargom.
- Grzebień – wysuwanie żuchwy, zakładanie i poruszanie dolnymi zębami po górnej wardze. Cofanie żuchwy, zakładanie i poruszanie górnymi zębami po dolnej wardze i brodzie.
- Guma do żucia – naśladowanie żucia gumy.
Literatura:
– Antos D, Demelowa G, Styczek I, Jak usuwać seplenienie i inne wady wymowy, WSiP
– Chmielewska E, Zabawy logopedyczne i nie tylko – poradnik dla nauczycieli i rodziców MAC S.A.
– Demel D, Minimum logopedyczne nauczyciela przedszkola, WSiP
– Kozłowska K, Pomagajmy dzieciom z zaburzeniami mowy, ZPN
Wierszyki na dykcję
BĄK
Spadł bąk na strąk,
a strąk na pąk.
Pękł pąk, pękł strąk,
a bąk się zląkł.
BYCZKI
W trzęsawisku trzeszczą trzciny,
trzmiel trze w Trzciance trzy trzmieliny
a trzy byczki znad Trzebyczki
z trzaskiem trzepią trzy trzewiczki.
BZYK
Bzyczy bzyg znad Bzury
zbzikowane bzdury,
bzyczy bzdury, bzdurstwa bzdurzy
i nad Bzurą w bzach bajdurzy,
bzyczy bzdury, bzdurnie bzyka,
bo zbzikował i ma bzika!
CHRZĄSZCZ
Trzynastego, w Szczebrzeszynie
chrząszcz się zaczął tarzać w trzcinie.
Wszczęli wrzask Szczebrzeszynianie:
– Cóż ma znaczyć to tarzanie?!
Wezwać trzeba by lekarza,
zamiast brzmieć, ten chrząszcz się tarza!
Wszak Szczebrzeszyn z tego słynie,
że w nim zawsze chrząszcz BRZMI w trzcinie!
A chrząszcz odrzekł niezmieszany:
– Przyszedł wreszcie czas na zmiany!
Drzewiej chrząszcze w trzcinie brzmiały,
teraz będą się tarzały.
CIETRZEW
Trzódka piegży drży na wietrze,
chrzęszczą w zbożu skrzydła chrząszczy,
wrzeszczy w deszczu cietrzew w swetrze
drepcząc w kółko pośród gąszczy.
CZYŻYK
Czesał czyżyk czarny koczek,
czyszcząc w koczku każdy loczek,
po czym przykrył koczek toczkiem,
lecz część loczków wyszła boczkiem.
DZIĘCIOŁ
Czarny dzięcioł z chęcią pień ciął.
GORYL
Turlał goryl po Urlach kolorowe korale,
rudy góral kartofle tarł na tarce wytrwale,
gdy spotkali się w Urlach góral tarł, goryl turlał
chociaż sensu nie było w tym wcale.
HUCZEK
Hasał huczek z tłuczkiem wnuczka
i niechcący huknął żuczka.
– Ale heca… – wnuczek mruknął
i z hurkotem w hełm się stuknął.
Leży żuczek, leży wnuczek,
a pomiędzy nimi tłuczek.
Stąd dla huczka jest nauczka
by nie hasać z tłuczkiem wnuczka.
JAMNIK
W grząskich trzcinach i szuwarach
kroczy jamnik w szarawarach,
szarpie kłącza oczeretu
i przytracza do beretu,
ważkom pęki skrzypu wręcza,
traszkom suchych trzcin naręcza,
a gdy zmierzchać się zaczyna
z jaszczurkami sprzeczkę wszczyna,
po czym znika w oczerecie
w szarawarach i berecie….
KRÓLIK
Kurkiem kranu kręci kruk,
kroplą tranu brudząc bruk,
a przy kranie, robiąc pranie,
królik gra na fortepianie.
KRUK
Za parkanem wśród kur
na podwórku kroczył kruk
w purpurowym kapturku,
raptem strasznie zakrakał
i zrobiła się draka,
bo mu kura ukradła robaka.
MUSZKA
Mała muszka spod Łopuszki
chciała mieć różowe nóżki
– różdżką nóżki czarowała,
lecz wciąż nóżki czarne miała.
– Po cóż czary, moja muszko?
Ruszże móżdżkiem, a nie różdżką!
Wyrzuć wreszcie różdżkę wróżki
i unurzaj w różu nóżki!
PCHŁA
Na peronie w Poroninie
pchła pląsała po pianinie.
Przytupnęła, podskoczyła
i pianino przewróciła.
SZCZENIAK
W gąszczu szczawiu we Wrzeszczu
klaszczą kleszcze na deszczu,
szepcze szczygieł w szczelinie,
szczeka szczeniak w Szczuczynie,
piszczy pszczoła pod Pszczyną,
świszcze świerszcz pod leszczyną,
a trzy pliszki i liszka
taszczą płaszcze w Szypliszkach.
TRZNADLE
W krzakach rzekł do trznadla trznadel:
– Możesz mi pożyczyć szpadel?
Muszę nim przetrzebić chaszcze,
bo w nich straszą straszne paszcze.
Odrzekł na to drugi trznadel:
– Niepotrzebny, trznadlu, szpadel!
Gdy wytrzeszczysz oczy w chaszczach,
z krzykiem pierzchnie każda paszcza!
ŻABA
Warzy żaba smar, pełen smaru gar,
z wnętrza gara bucha para, z pieca bucha żar,
smar jest w garze,
gar na żarze,
wrze na żarze smar.